Karty techniczne farb są podstawowym dokumentem, obok specyfikacji, z jakim należy zapoznać się przed przystąpieniem do malowania. Każdy z producentów ma swoją wersję tego dokumentu. Mogą się one nieznacznie różnić, ale mniej więcej możemy spodziewać się podobnego ciągu przydatnych informacji.

Pierwsza informacja jaką znajdziecie w każdej karcie technicznej to oczywiście nazwa produktu i dane producenta, często pojawia się też logo. Wiem, że dla niektórych może wydawać się to oczywiste, ale różne produkty mogą mieć bardzo podobne nazwy lub końcówki z różnymi numerami. Warto to sprawdzić zanim przejdziemy dalej. Może na przykład okazać się, że ostatnią cyfrą bądź literą w nazwie jest symbol oznaczający możliwość zastosowania danej farby w warunkach zimowych. Jeśli zastosujemy procedurę malowania zgodną z kartą techniczną dla produktu przeznaczonego do malowania w warunkach letnich to będzie ona niewłaściwa bo proporcje utwardzacza mogą zostać błędnie dobrane, ale o tym opowiem za chwilę.

Na początku każdej karty technicznej znajduje się opis produktu, który zwykle zaczyna się od użytego spoiwa czyli wskazuje na typ generyczny powłoki. Może to być na przykład epoksyd, poliuretan, polisyloksan, etylokrzemian, akryl i tak dalej. W przypadku farb epoksydowych karta techniczna mówi również o tym jaki utwardzacz jest zastosowany. Może to być poliamid albo poliamina i jest to bardzo ważna informacja ponieważ w zależności od typu utwardzacza farba może różnie reagować na warunki klimatyczne. W przypadku wysokiej wilgotności względnej i niskiej temperatury może pojawić się wypłacanie amin lub bielenie powłoki.

Bardzo wrażliwe na warunki klimatyczne są również niektóre farby akrylowe i w przypadku dwuskładnikowych produktów przy niskiej temperaturze i wysokiej wilgotności może pojawić się bielenie.

Bielenie wynikające z niesprzyjających warunków klimatycznych: niskiej temperatury i wysokiej wilgotności względnej.

Bielenie wynikające z niesprzyjających warunków klimatycznych: niskiej temperatury i wysokiej wilgotności względnej.

Kolejna z informacji które znajdziecie na początku karty technicznej to dane na temat użytych pigmentów. Mogą to być na przykład cynk, fosforan cynku lub płatkowe takie jak aluminium, płatki szklane czy mika żelazowa i  występowanie tych pigmentów może sugerować w którym miejscu systemu antykorozyjnego dana warstwa powinna się znaleźć. Jeśli używamy farby z pigmentem cynkowym lub fosforanem cynku to są to substancje używane dla dodatkowego zabezpieczenia stali i wymagają bezpośredniego kontaktu z podłożem. Fosforan cynku pasywuje stal, a cynk działa jako ochrona katodowa. W przypadku stosowania tych produktów bardzo ważne jest aby w odpowiedni sposób przygotować podłoże i umożliwić farbom, a co za tym idzie, pigmentom bezpośredni z nim kontakt. Z drugiej strony płatki aluminiowe czy szklane mogą występować już w kolejnych warstwach ponieważ poprawiają one m.in. odporność farb na ścieranie. Warto wiedzieć, że wszelkiego rodzaju pigmenty w formie płatków wydłużają również drogę między powierzchnią powłoki a stalą. W kolejnych wpisach postaram się dokładnie przyjrzeć składom niektórych farb i omówić je bardziej szczegółowo. Teraz skupię się wyłącznie na samym dokumencie jakim jest karta techniczna.

We wstępie TDS czyli Technical data sheet – karty technicznej podawane są również informacje na temat norm z którymi dana farba jest zgodna i w jakich systemach można jej używać. Pojawiają się również zapisy dotyczące standardów na przykład na farb wysokocynkowych bardzo często wspominany jest system 1b ze standardu Norsok M-501: 2022.

Ebook dostępny tutaj: https://gtr-engineering.com/norsok-m510-pobierz-ebook/

Karty techniczne podają również typowe systemy i produkty kompatybilne z daną farbą. Teoretycznie można by na tej podstawie skomponować własny zestaw malarski. Natomiast przyjęło się, że podczas projektowania systemów antykorozyjnych to producent farby powinien przedstawić nam w odpowiedzi na zapytanie jakimi farbami i w jakich grubościach powinniśmy pomalować konstrukcję pracującą w określonym środowisku korozyjnym. Jest to bardzo ważne ponieważ dzięki temu możemy mieć pewność, że uzyskamy system, na który w późniejszym czasie producent udzieli gwarancji. Jeśli dobierzemy system antykorozyjny na własną rękę używając produktów na chybił trafił to istnieje prawdopodobieństwo wyboru farb niedostępnych w Europie czy w Polsce, albo przeznaczonych do malowania w krajach gdy średnia temperatura dobowa jest bardzo wysoka. Może to się wiązać z ograniczoną dostępnością, różnicą w cenie, i często niepotrzebnym zamieszaniem. Dlatego pamiętajcie że system antykorozyjny powinien być zawsze zaakceptowany przez producenta.

Na początku karty technicznej podawane są również dostępne kolory danej farby co może być bardzo istotne Jeśli chcemy trzymać zaleceń standardu Norsok M-501: 2022 i stosować kolory kontrastowe. Dzięki temu aplikacja będzie o wiele prostsza dla malarzy, łatwiej będzie uniknąć przecienień, uzyskać ciągłą i równomierną powłokę. O wiele skuteczniej i szybciej będzie można przeprowadzić kontrolę jakości. Z drugiej strony, jeśli pominąć te zalecenia malowanie na przykład elementów skrzynkowych, nawet jeśli będą to duże skrzynki, może być bardzo utrudnione jeśli będą malowane trzykrotnie w kolorze szarym lub innym o niskim stopniu kontrastu. Warto zatem sprawdzić jakie kolory mamy dostępne i w przypadku systemów trzy lub wielowarstwowych poukładać je w sposób umożliwiający zachowanie odpowiedniego kontrastu.

Wyprawki kolorem kontrastowym w trudno dostępnych miejscach

Kolejne działy skupiają się zwykle na głównych cechach produktu czyli wymieniają właściwości danej farby. Pierwsza i najważniejsza informacja, która jest bardzo istotna dla każdego z technologów, malarzy i kontrolerów jakości to ilość części stałych. Omawiałem ten temat szerzej w odcinku na kanale Rustbusters o pomiarach grubości teraz chciałbym jednak przypomnieć, że ilość części stałych to procentowa zawartość określająca ile farby zostanie nam na powierzchni po odparowaniu lotnych związków organicznych (VOC) czyli rozpuszczalników i rozcieńczalników. Farba w opakowaniu znajduje się w stanie płynnym i jeśli dodamy odpowiednie proporcje utwardzacza, rozcieńczalnika oraz zaaplikujemy w odpowiednich grubościach to możemy spodziewać się, że po zakładanym czasie produkt ten na konstrukcji wyschnie i utwardzi się prawidłowo. Żeby obliczyć jak dużo należy go nałożyć na mokro trzeba wziąć pod uwagę ile rozpuszczalników i rozcieńczalników odparuje nam z powierzchni po aplikacji. Jeżeli farba ma 50% części stałych i będziemy malować ją na 100 mikronów to uzyskamy na podłożu 50 mikronów produktu gotowego jeśli ma na przykład 80% części stałych i będziemy malować na 200 mikronów to uzyskamy na powierzchni 160 mikrometrów farby. O tym co to są mikrometry i szerzej temat pomiarów grubości i zarówno na sucho jak i na mokro omawiałem w jednym z poprzednich odcinków. Wspominam tam również o współczynniku korekcji, który należy uwzględnić przy pomiarach grubości suchej.

Pozostałe informacje zawarte w rozdziale o cechach produktu to na przykład stopień połysku zzy temperatura zapłonu. Tutaj polecam zawsze malarzom, żeby sprawdzili sobie jak niska temperatura zapłonu cechuje produkty rozpuszczalnikowe stosowane w antykorozji przemysłowej. Zdaję sobie sprawę z tego, że jeśli robią wyprawki bądź mieszają farbę to najprawdopodobniej nic nie wydarzy się jeśli malarze palą papierosy. Widziałem też przypadki kiedy papierosa gaszono w rozpuszczalniku. Można to zrobić również w benzynie. Natomiast jeśli produkt zostanie podgrzany i będzie parował to zwiększa się prawdopodobieństwo zapłonu. Dotyczy to w szczególności przestrzeni zamkniętych, gdzie trudno wentylację oraz przypadków wszelkich prac prowadzonych w okolicy, gdzie prowadzona jest obróbka ślusarsko-spawalnicza. I to już widziałem na własne oczy, kiedy iskry powstałe podczas szlifowania podpaliły wiadro z moczonymi pędzlami. Mistrz zamiast okryć całość kocem gaśniczym próbował odsunąć wiadro od elementów i spawarki, podłoga niestety nie była równa i całość się przewróciła powodując naprawdę duży pożar. Poza oczywistym zagrożeniem życia i narażeniem na czynniki drażniące trzeba pamiętać również o tym, że palące się produkty organiczne wydzielają duże ilości dymu, który następnie osiada na konstrukcji i później bardzo trudno to oczyścić i przygotować podłoże przed malowaniem kolejnej warstwy… No dobrze ale nie będziemy się tutaj skupiać na sytuacjach ekstremalnych. Wiem, że każdy z nas widział takich bardzo dużo i ja bardzo cieszę się że zmienia się już świadomość osób pracujących w przemyśle związanym z antykorozją i takich sytuacji jest coraz mniej.

Kolejna z informacji podawanych karcie technicznej to gęstość farb czyli parametr określający ile kilogramów produktu mieści się w litrze farby. Jest to bardzo pomocne w przypadku jeśli malujemy produktami w niedużych ilościach i do mieszania farby z utwardzaczem stosujemy wagę. Objętościowe proporcje mieszania podawane najczęściej przez producenta mają się nijak do proporcji wagowych i są produkty, gdzie może być nawet 2,5 kg farby w litrze jeśli zastosujecie proporcje objętościowe to na pewno pomylicie się o 2,5 dodając jeden komponent do drugiego.

Kolejna z informacji która znajduje się w karcie technicznej to na przykład zawartość związków organicznych. Wartości te podawane są w gramach na litr procentowo.

Trzeba pamiętać, że wszystkie podawane przez producenta farb informacje dotyczą wyłącznie produktów zmieszanych. Ponadto chciałem przypomnieć, że należy stosować wyłącznie aktualne wersje kart technicznych. W internecie można czasem znaleźć przestarzałe dokumenty dlatego najlepiej sięgać po te umieszczone na stronie producenta.

W dalszej części karty technicznej podawane są grubości zarówno na mokro jak i na sucho oraz wydajność teoretyczna. Grubości na mokro i na sucho podawane są w zakresach dopuszczalnych przez producenta i należy pamiętać, że tylko w tych zakresach farba będzie miała swoje właściwości. Jeśli zaaplikujemy produkt zbyt cienko lub zbyt grubo może on pękać lub stworzyć nierównomierną powłokę na danej powierzchni. Warto również pamiętać, że wydajność teoretyczna nie uwzględnia strat produktu wynikających na przykład z rodzaju konstrukcji. Jak pokazuje praktyka konstrukcje ażurowe czy posiadające duże ilości kątowników, zakamarków i spoin będą miały dużo większe straty niż proste blachy, które pozwolą na malowanie niemal w wartościach teoretycznych. Dla podawanych grubości należy również uwzględnić czy powierzchnia malowana będzie porowata czy gładka i zastosować odpowiednią normę.

Kolejna z istotnych informacji dotyczy przygotowania podłoża i bardzo często dla różnych typów podłoży podawane są zalecenia wraz z normami oraz kryteriami przyjęcia. W przypadku niektórych producentów podawane są minimalne oraz zalecane stopnie przygotowania podłoża czyli na przykład może być to St3 zgodnie z normą ISO 8501:1 lub zalecane Sa 2,5 zgodnie z tą samą normą. Trzeba pamiętać że czyszczenie strumieniowo-ścierne zawsze będzie charakteryzowało się dużo wyższą jakością i pozwoli na uzyskanie o wiele bardziej trwałej powłoki. Czyszczenie strumieniowo-ścierne i przygotowanie podłoża omawiałem również na kanale RustBusters.

Pomiar chropowatości za pomocą Testex Tape

Kolejne z zaleceń dotyczą metod stosowania i należy ich bezwzględnie przestrzegać jeśli farba jest przygotowana do nakładania wyłącznie przez natrysk bezpowietrzny lub przez natrysk bezpowietrzny 2k, gdzie na przykład występuje podgrzewanie produktów. To jeśli nie zastosujemy się do zaleceń bardzo prawdopodobne jest że aplikacja będzie niemożliwa. Możemy nawet trwale uszkodzić stosowany sprzęt. Kolejna z informacji dotyczy malowania pędzlem lub wałkiem. Niektóre produkty nie dopuszczają obu tych metod lub jednej z nich. Przypominam przy okazji, żeby nie aplikować farb podkładowych wałkiem, ponieważ ta metoda aplikacji nie pozwala na starcie farby w podłoże, tworzy jedynie warstwę, która nie umożliwia wiązania mechanicznego.

Idąc dalej dojdziemy do proporcji mieszania produktu. Większość producentów farb przemysłowych podaje wartości objętościowo czyli jeśli mamy napisane trzy części komponentu A i jedną część komponentu B to należy umieścić w mniejszym opakowaniu trzy litry bazy i litr utwardzacza. Czasem ilości te są podawane wagowo i wtedy należy odpowiednio przeliczyć wartości jeśli chcemy mieszać produkt objętościowo. Możemy również postąpić w drugą stronę. Jeśli na malarni mamy wagę, technolog powinien wtedy odpowiednio przeliczyć wartości wagowe. Kolejna z ważnych informacji jest taka, że dla niektórych produktów producenci nie dopuszczają mieszania niepełnych opakowań. I niezastosowanie się do tej wskazówki może spowodować dodanie nieodpowiednich ilości utwardzacza. Może się tak wydarzyć na przykład przy farbach poliuretanowych gdzie stosunek mieszkania wynosi 1 do 10. I jak praktyka pokazuje bardzo często po kilkukrotnym rozmieszaniu albo utwardzacza w opakowaniu zostaje za dużo albo jest go za mało czyli coś w międzyczasie poszło nie tak. Uważajcie na ten fakt i zawsze sprawdzajcie w kartach Ponieważ jeśli pomalujecie konstrukcję i dokonacie takiego zapisu w raporcie to inwestor może prac nie odebrać co wiąże się nieraz z wielomiesięcznymi lub wieloletnimi przepychankami w sądzie, opóźnieniami płatności oraz pogorszeniem wizerunku firmy.

 

Karty techniczne produktów podają również nazwę rozcieńczalnika zalecanego przez producenta. Czasem są to dwa rodzaje, umożliwiające np. szybsze lub wolniejsze odparowanie. Bywa, że pojawia się również specjalny rozcieńczalnik do mycia. Jeśli chcemy aplikować produkty w sposób profesjonalny informacje te będą dla nas niezwykle istotne.

 

Jeśli mamy już przygotowany produkt to naturalnie kolejną z informacji, po którą powinniśmy sięgnąć to parametry natrysku hydrodynamicznego. W kartach technicznych znajdziemy optymalne rozmiary dyszy oraz ciśnienie. Te informacje są kluczowe dla poprawnej aplikacji. Poprawnej, czyli takiej, w trakcie której uzyskujemy równomierną powłokę. Jeśli na przykład zastosujemy dysze o wiele węższe niż sugeruje producent to na przykład pigmenty zastosowane w farbie mogą się przez nią zwyczajnie nie przecisnąć. Chciałbym tutaj przypomnieć, że na oznaczenie dyszy składają się trzy cyfry, gdzie Pierwsza cyfra oznacza kąt czyli na przykład 3 oznacza kąt 30 stopni. Dwie następne to średnica w milicalach na przykład 13, 15 lub 21. Kąt dyszy dobieramy do kształtu i rozmiaru elementu. Jeśli mamy elementy ażurowe bądź skomplikowane to należy malować je dyszami o mniejszym kącie. Umożliwi to bardziej precyzyjne kierowanie strumienia farby i mniejsze jej straty, przyczyni się również do zmniejszenia suchego natrysku. Ponadto, dzięki dokładnej aplikacji będziemy pewni że nie przegrubimy powłoki w miejscach w których zostanie ona nałożona przypadkowo. Stosujemy zatem zalecenia karty technicznej i przygotowujemy sprzęt zgodnie z wytycznymi dla natrysku bezpowietrznego.

Dla każdej z farb producenci podają również średnie czasu utwardzania. Najczęściej tabelka zawiera kilka przykładowych temperatur dla 5, 10, 23 i 40 stopni Celsjusza. Dla każdej z tych wartości podawane są informacje w minutach godzinach lub dniach na temat szybkości schnięcia. Najczęściej jest to pyłosuchość, chodzenie po wyschniętym, czas schnięcia do przemalowania w nawiasie minimum, schnięcie utwardzenie do eksploatacji. Ostatni z tych czasów jest również bardzo ważny jeśli na danej powłoce chcemy wykonać badania niszczące. Na przykład pull-off test, nacięcie krzyżowe czy siatkę nacięć wolno wykonać dopiero po pełnym utwardzeniu się powłoki. Dla przykładu pyłosuchość dla niektórych produktów może występować już po kilku minutach, czasem po kilkunastu lub kilkudziecięciu. Chodzenie po wyschniętym czasem już po dwóch godzinach a czasami to dopiero po 10.

Czas schnięcia do przemalowania minimum zwykle jest bardzo podobny do czasu chodzenia po wyschniętym i należy go bardzo dokładnie przestrzegać. Bo jeśli zaaplikujemy kolejną warstwę szybciej może okazać się że w poprzedniej nie zdążył odparować rozcieńczalnik i spotkamy się ze zjawiskiem uwięzienia rozcieńczalnika, który spowoduje bądź to napompowanie farby i jej struktura będzie przypominała ser szwajcarski, bądź nawet jej delaminacje czyli pękanie i odpadanie.

Czas pełnego utwardzenia mierzy się z reguły w dniach i trwa on średnio od tygodnia do trzech tygodni. Warto pamiętać również, że czasy schnięcia i utwardzania podawane są najczęściej dla kontrolowanej temperatury i wilgotności względnej poniżej 85%. To jest trochę tak jak informacja o spalaniu samochodu, który kupujecie. wykonuje się takie badania w warunkach idealnych po to, żeby pokazać jak niskie dane spalanie może być i tutaj również w idealnych warunkach podajemy czasy.

Najczęściej czas suchości dotykowej definiowany jest w taki sposób, że oznacza on stan wyschnięcia gdy niewielki nacisk palcem nie pozostawi odcisku lub nie ujawni kleistość. Czyli wkręcając kciuk w podłoże po oderwaniu nie zobaczycie między liniami papilarnymi farby.

Czas chodzenia po wyschniętym to minimalny czas, po upływie którego powłoka toleruje normalny ruch pieszy bez trwałych śladów to znaczy odcisków czy innych uszkodzeń.

Czas schnięcia i utwardzenia do eksploatacji to nie tylko minimalny czas, po którym możemy wykonać badania niszczące, ale również oznacza minimalny czas wystawienia danego elementu na działanie środowiska korozyjnego, przed którym ma chronić go system malarski. Jeśli zatem mamy do czynienia ze zbiornikiem na wodę pitną to powinien on być wentylowany przez cały czas określony w karcie technicznej i zalany wodą dopiero po jego upływie. Jeśli zrobimy to dużo wcześniej możemy spodziewać się odpadania powłoki. Podobnie w przypadku systemów z farbami poliuretanowymi. Bardzo często jesienią i zimą pojawiają się miejscowe delaminacje na konstrukcjach wystawionych przed malarnię w celu składowania. Najczęściej w profilach typu HEB bądź w przestrzeniach zamkniętych, gdzie utrzymuje się woda. Dzieje się tak dlatego, że zalegająca w tych miejscach woda uszkadza warstwę nawierzchniową. Przyznam, że wyjazdów do takich przypadków jako inspektor miałem w swojej pracy naprawdę dużo.

Kolejne z informacji które daje nam karta techniczna i są bardzo istotne dla malowania to czas indukcji i okres przydatności do stosowania. Parametry te nie występują dla wszystkich farb są jednak bardzo ważne dla farb epoksydowych. Czas indukcji to czas wstępnej reakcji którą farba potrzebuje aby usieciować minimalnie jeszcze w opakowaniu. Warto przestrzegać tych zaleceń jeśli chcemy na konstrukcji zaaplikować produkt wysokiej jakości.

Kolejny z parametrów, czas przydatności do stosowania może być również określany jako pot life. Oznacza czas po którym najczęściej następuje zżelowanie się farby. Należy przestrzegać tych czasów ponieważ jeśli ich nie zachowamy to farba nie będzie miała swoich właściwości. W przypadku niektórych farb może dojść do trwałego uszkodzenia sprzętu, jeśli farba z żeluje nam w układzie. Rozcieńczanie produktów w ostatniej chwili przed wymalowaniem reszty z opakowania również nie pomoże.

Dalsze informacje to już informacje karty techniczne podają dla technologów i są to odporności na wysoką temperaturę. Dla bezpieczeństwa można założyć średnią odporność na farb organicznych na poziomie około 120 stopni w przypadku farb niektórych farb wartości szczytowe mogą osiągać 140 stopni lub więcej. Istnieją też produkty które wytrzymują warunki rzędu nawet kilkuset stopni Celsjusza. Są to produkty specjalistyczne, nieorganiczne i o nich w przyszłości też chciałbym zrobić osobny wpis.

Karty techniczne produktów wskazują również na kompatybilność danej farby z innymi i możliwość stosowania w systemach antykorozyjnych. Dla nas jednak są to informacje głównie jako ciekawostka, to znaczy możemy sobie sprawdzić, ale pamiętajmy że system antykorozyjny powinien być projektowany przez producenta.

Karta techniczna podaje nam również typowe wielkości opakowań. Jest to bardzo ważne w przypadku jeśli mamy nieduże konstrukcje do pomalowania i chcemy zamówić sobie mniejsze ilości farb. Lub domówić mniejszą ilość bo brakło nam kilku litrów. Trzeba jednak pamiętać, że te mniejsze opakowania zwykle są około 10, 15 lub nawet 20% droższe. No i płacimy dodatkowo za przesyłkę.

W dalszej części omawiane jest przechowywanie farby oraz podawana jest informacja na temat czasu przydatności do stosowania dla średniej temperatur 23 stopni Celsjusza. Produkt musi być oczywiście przechowywany zgodnie z obowiązującymi przepisami krajowymi, a pojemniki powinny być składowane w suchym chłodnym dobrze wentylowanym pomieszczeniu z dala od źródeł ciepła i ognia oraz powinny być szczelnie zamknięte.

Pamiętajmy, że stosujemy produkty specjalistyczne i należy się z nimi obchodzić ostrożnie. W niektórych krajach czas przydatności stosowania niektórych farb może być krótszy co podyktowane jest na przykład przez lokalne przepisy. Co zrobić w przypadku jeśli przekroczymy ten czas? Warto skontaktować się z producentem farb i poprosić o prolongatę czyli dokument potwierdzający możliwość zastosowania danej farby po upływie terminu ważność.

Dalsze zalecenia dotyczą ostrożności i podkreślają, że produkt jest przeznaczony do użytku profesjonalnego. Malarze powinni być przeszkoleni posiadać odpowiednie doświadczenia oraz możliwości i urządzenia do właściwego przygotowania produktu i dalszego jego nakładania. Ważne jest żeby stosowali odpowiednie środki ochrony osobistej. Mam tutaj na myśli kombinezony ochronne, rękawice, maski, okulary, kaski buty oraz cały sprzęt który określamy właśnie nazwą środki ochrony osobistej czyli tzw. PPE (personal protective equipment).

Jeżeli chodzi o BHP to karta techniczna odsyła nas najczęściej do karty charakterystyki produktu niebezpiecznego oraz w przypadku niektórych producentów do przewodników aplikacji i tam znajdziecie wszystkie informacje na temat rodzaju masek, które powinniście stosować oraz dalszych zaleceń względem środków ochrony osobistej. Pamiętajcie, że dawka czyni truciznę i trwałe stosowanie produktów specjalistycznych bez należytej ochrony może powodować uszczerbki na zdrowiu.

Jeżeli chodzi o różnice w kolorystyce to jest to temat zapalny. Część producentów uważa, że kolor farb może nieznacznie różnić się w zależności od serii. Bo mówimy o kolorze, a nie o odcieniu. Dotyczy to również produktów nawierzchniowych. Pamiętajcie, że kolor RAL dla poszczególnych serii produktu może się delikatnie różnić. I dlatego jeśli przewidujemy takie prawdopodobieństwo należy poinformować o tym producenta i zamówić całość w jednej serii.

Oczywiście, karta techniczna, jak  każdy dokument w 21 wieku ma tak zwany disclaimer czyli listę dodatkowych uwag, w których najczęściej producent informuje, że całość została sporządzona zgodnie z najlepszą wiedzą firmy w oparciu o badania i doświadczenia praktyczne. Producenci podkreślają, że jedynie stosowanie zgodnie z kartą techniczną może gwarantować jakości wyrobów i zastrzega sobie zmiany niewielkie zmiany w na przykład w recepturach produktów o których nie muszą informować.

Moim zdaniem przed rozpoczęciem malowania kolejnego projektu warto skontaktować się z producentem farb przed przystąpieniem do realizacji. Udzieli on cennych rad na temat aplikacji, może nawet podzieli się doświadczeniem z reklamacji. Te informacje są  na wagę złota. Ucząc się lepiej skorzystać z cudzych błędów niż uczyć się na własnych.

Ostatnia z uwag w przeglądanych przeze mnie dzisiaj kartach jest bardzo podobna do uwag w przypadku norm jeśli istnieje jakakolwiek sprzeczność pomiędzy wersjami językowymi wersja językowa angielska zwykle bywa decydująca. Dotyczy to oczywiście producentów zagranicznych.